wtorek, 7 maja 2013

4. Lovely Gloss like gel+ peacock mani

W związku z tym,że wczorajszy dzień nie należał do tych udanych, postanowiłam trochę to odreagować i zawitać do Rossmanna w wiadomym celu.  Od razu udałam się znanych regałów i mój wzrok przyciągnęła szafa Lovely z nową kolekcją lakierów. 


Raczej nie należę do fanów tej firmy,ale postanowiłam coś kupić z nowości. Uwielbiam miętowy kolor, zwłaszcza na paznokciach, więc wybór padł na Gloss like gel nr 110. Trochę się nad nim zastanawiałam, ponieważ w buteleczce wyglądał na bardzo bladziutką miętę. Na szczęście na paznokciach jest ciut ciemniejszy, przypominający bardziej tradycyjny odcień. 
Niestety, trafiłam na egzemplarz z 'poczochranym' pędzelkiem ale nie utrudniło to szczególnie nakładania.Pędzelek jest szeroki, jak dla mnie konsystencja jest za gęsta,mimo to potrzebne są dwie warstwy lakieru do ładnego pokrycia, trzeba uważać przy ich nakładaniu,ponieważ lakier ma tendencje do bąbelkowania.. Tradycyjny kremowy lakier, bez żadnych dodatków. Nie wiem ile schnie, nałożyłam Seche Vite, który swoim zwyczajem tu i ówdzie pościągał lakier.
Nie przepadam za lakierami imitującymi żelowe paznokcie, mam wrażenie,że mam za grubą warstwę na paznokciach i że za chwilę odpadnie;) Więc jeśli jeszcze się skuszę na lakiery Lovely, to wybiorę coś z kolekcji Classic.
Cena lakieru to około 5-6 złotych.


Oprócz motywu à la paw, połączyłam go z moim ulubionym topperem Essence 'Cirus confetti'.



1 komentarz:

  1. pięknie połączyłaś kolory! Pawie piórko a'la Pshiiit idealne ;)
    zdjęcia świetne!

    OdpowiedzUsuń